Motywacja do ćwiczeń to niewątpliwie temat powracający jak bumerang, szczególnie wtedy, gdy zapał do aktywności fizycznej zaczyna słabnąć. Mity krążące wokół sposobów na utrzymanie regularnych treningów bywają frustrujące. Nie każdy potrzebuje drogiego sprzętu czy perfekcyjnego planu dnia. W rzeczywistości skuteczna motywacja opiera się na indywidualnym podejściu. Jak zająć się tym tematem?
Motywacja do ćwiczeń – Trudne początki
Zaczynanie od zera zdecydowanie bywa zniechęcające. Niezależnie od tego, czy dopiero planujecie wstać z kanapy, czy wracacie do treningów po dłuższej przerwie kluczowe, są pierwsze tygodnie. To właśnie wtedy pojawiają się największe wątpliwości:
Brak efektów w pierwszych dniach może być frustrujący. Musicie jednak pamiętać o tym, że ciało potrzebuje czasu, by się zaadaptować. Regularność to nie kwestia idealnych warunków, ale nawyków. Warto zaczynać od małych kroków. Nie musicie przebiec 5 kilometrów czy dźwigać ogromne ciężary, zwłaszcza jeśli wasze ciało kompletnie nie jest do tego przygotowane.
Jak się zmotywować do ćwiczeń, gdy brak energii i chęci?
Czasem problemem nie jest lenistwo, lecz realne zmęczenie, stres lub brak snu. W takich dniach myśl o treningu wydaje się absurdem. To właśnie wtedy jednak dobrze zaplanowana aktywność będzie pomocna. Trening bowiem poprawia nastrój, dotlenia mózg i obniża poziom kortyzolu. Wśród sposobów na pokonanie zniechęcenia musimy wymienić:
- Wybór lżejszej formy aktywności – Zamiast intensywnego cardio, idźcie na spacer lub zróbcie kilka ćwiczeń mobilizacyjnych,
- Ustalenie zasady tzw. 5 minut – jeśli po tym czasie nadal nie macie ochoty, możecie odpuścić,
- Przypomnienie, dlaczego chcecie ćwiczyć – zdrowie, sylwetka, energia wróćcie myślami do swojej motywacji,
- Zadbanie o rytuał przedtreningowy – załóżcie strój sportowy, włączcie muzykę, przygotujcie matę, a trening zacznie się, nim się zorientujecie.
Jak zmotywować się do ćwiczeń? Sprawdzone metody
Miejcie na uwadze, że nie musicie mieć idealnych warunków, silnej woli ani dużo czasu. Potrzebujecie jedynie systemu, który będzie działał dla was. Poniżej prezentujemy kilka sposobów, które pomogły wielu osobom odnaleźć własną motywację do ćwiczeń.
Motywacja do ćwiczeń dzięki małym, realnym celom
Zbyt ambitne plany potrafią zdemotywować szybciej niż lenistwo. Jeśli obiecacie sobie, że od jutra ćwiczycie godzinę dziennie przez 6 dni w tygodniu, to zwyczajnie szybko się wypalicie. Istnieją jednak skuteczniejsze opcje.
Przykładowo będzie to ustalenie realistycznych celów tygodniowych, np. 3 treningi po 30 minut. Inną możliwością jest mierzenie progresu nie tylko w kilogramach, ale też w wytrzymałości, powtórzeniach, samopoczuciu. Możecie też spróbować nagradzania siebie za postęp. Nie musicie jednak wykorzystać do tego jedzenia, ale chociażby nowej playlistę, stroju sportowego czy dnia regeneracji.
Dopasowanie treningu do stylu życia
Nie wszyscy lubią siłownię. Nie każdy chce biegać i to jest w porządku. Ważne, by znaleźć coś, co pasuje do was i waszego harmonogramu. Jeśli jesteście rannymi ptaszkami, to wstańcie 30 minut wcześniej i zróbcie domowy trening.
Pracujecie zdalnie? Wykorzystajcie przerwy na rozciąganie lub szybki zestaw ćwiczeń przy biurku. Macie dzieci? Angażujcie je w ruch – wspólne skakanie, rower, taniec w salonie. Korzystajcie też z aplikacji, zegarków, liczników kroków, by monitorować i śledzić postępy.
Emocje a motywacja do ćwiczeń – Nietypowe sposoby na zachowanie chęci do ruchu
Choć często szukamy motywacji w planach, celach i systemach treningowych, to właśnie emocje mają największą moc napędową. Są impulsem, który może błyskawicznie przerodzić się w działanie.
Wykorzystywanie emocji jako motywatora nie jest jeszcze popularnym podejściem, ale to właśnie ono sprawdza się u osób, które nie przepadają za planowaniem czy systematycznością. Dla nich ruch staje się przeżyciem, a nie tylko zadaniem do wykonania.
Motywacja do ćwiczeń a sportowe emocje – Energia, która napędza
Sport definitywnie wyzwala ogrom emocji. Dlatego warto inspirować się tym, co oglądamy. Finał Ligi Mistrzów, emocjonująca walka UFC czy decydujący set w tenisie, to momenty, które mogą wywołać chęć, by samemu coś zrobić. Niektórym pomaga plan treningowy, innym emocje towarzyszące np. zakładom z kodem promocyjnym Superbet po intensywnym meczu. Sportowe emocje budują atmosferę rywalizacji i energii, którą można przekuć na własny ruch.
Artykuł sponsorowany